Impreza sportowa miała miejsce w Hotelu Piotr w Boguszowie – Gorcach w dniach 14-16 sierpnia 2020 r. A organizatorem było Dolnośląskie Stowarzyszenie AKTYWIZACJI Niepełnosprawnych.
W Pierwszych Deblowych Mistrzostwach Polski osób niewidomych i słabowidzących w showdown brało udział 28 zawodników reprezentujących kluby z całej Polski.
Swoje reprezentacje wystawiły kluby z Bydgoszczy, Chorzowa, Olsztyna, Lublina, Przemyśla, Słupska, Wrocławia i Wałbrzycha.
Patronem honorowym Mistrzostw był Prezydent Miasta Wałbrzycha Pan Roman Szełemej, a sponsorem turnieju Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Kss Ministerstwo Sportu WAŁBRZYCH oraz Śnieżka.
To były pierwsze mistrzostwa deblowe, dlatego nikt nie wiedział jak to będzie. Klub SMP reprezentowali Cywka Sławomir oraz Mariusz Miszuda. Przydzielono naszą drużynę do grupy B i Walczyliśmy z drużynami Lublin3 oraz Bydgoszcz 2. Grup było cztery i dwie drużyny przechodziły dalej, a trzecia drużyna walczyła o miejsca 9 – 12.
Pierwszy mecz przyszło naszym zawodnikom grać z mieszaną drużyną z Lublina. Walczyliśmy punkt za punkt i w ostateczności udało SMP wygrać się pierwszego seta i to było na naszą zgubę, bo w drugim secie wkradły się emocje. Zbyt dużo karnych punktów i pomimo gonienia wyniku od 6 0 zrobiło się siedem sześć, ale nic nam to nie dało, bo przeciwnicy nas pokonali. w trzecim secie była powtórka z rozrywki i jedyne co nam pozostało, to pogratulować przeciwnikom wygranej.
O wszystko graliśmy z Bydgoszczą 2 też mieszaną drużyną, ale tu nie mieliśmy nic do powiedzenia i Bydgoszcz gładko pokonała nas 2 0.
Po przegraniu grupy pozostało nam walczyć o miejsca 9 12. Zaczęło się dobrze. Drużyna z Chorzowa znowu trafiła na mieszaną drużynę z Wrocławia. Gładko wygraliśmy z nimi 2 0.
Drugi mecz w tej rundzie graliśmy z dziewczynami z Olsztyna. W pierwszym secie prowadziliśmy wyrównaną walkę, nawet udało nam się prowadzić 7 6, ale to tyle co udało nam się ugrać w tym meczu. W drugim secie dziewczyny nas po prostu rozjechały i w ten sposób przegraliśmy 2 0, żeby zająć 9 miejsce to musielibyśmy wygrać z chłopakami z Lublina. A oni przegrać z dziewczynami z Olsztyna i byłoby liczenie małych punktów. Wszystko się jednak wyjaśniło, bo przegraliśmy z Lublinem 2 1 i w ten sposób zajęliśmy 11 miejsce.
Podsumowując mogło być lepiej, szkoda tego pierwszego meczu, ale nie byliśmy ostatni i toczyliśmy wyrównaną walkę. Mamy nadzieję, że nasi zawodnicy wyciągną wnioski z tego turnieju i za rok będzie lepiej.